Przedświąteczne kolędowanie w C.H. Arena...

W dniu 17 grudnia w C.H Arena mieliśmy przyjemność kolędować. Ustawiliśmy się pod wielką choinką. Dziewczynki były ubrane w białe sukieneczki. Każda z nich posiadała przypięte z tyłu skrzydełka. Całości stroju dopełniały aureolki we włosach, bądź inne białe dodatki. Przebrane za aniołki dziewczyny śpiewały kolędy do muzyki, którą my wygrywaliśmy. Ja grałam na gitarze, natomiast Wiktor wydobywał piękną muzykę ze swych skrzypiec.

Po odegraniu i odśpiewaniu kilku kolęd dziewczynki wraz z koszykami pełnymi pysznych cukierków, wyruszyły "na sklep" by obdarować słodkościami klientów C.H. Arena. Ludziom widać było podobał się nasz występ i nasze aniołki. Pomimo zabiegania, znajdowali chwilkę by przystanąć i choć przez chwilę posłuchać kolęd w naszym wykonaniu.

Zdjęcia nie oddałyby tej atmosfery, dlatego do dzisiejszego posta dołączone są także filmy.

Serdecznie zapraszamy do obejrzenia relacji z naszego występu!

"Kapustka" - 1 przymiarka...

Piątek - piękne, ciepłe i słoneczne popołudnie... Wspaniały dzień na przymiarkę.
Lubię kiedy jest jasno, wtedy nie tylko lepiej się pracuje, ale także widać lepiej jak sukienka się układa.

"Kapustka" bo tak ochrzciłyśmy tę suknię, cudownie prezentowała się w ekspozycji słońca. Z racji, że uszyta jest z materiału z lekkim połyskiem to ślicznie odbijała promyki słońca wpadające przez okno. Kojarzy się z jesienią, dlatego dobrze komponuje się z ciepłymi barwami - żółcią, pomarańczą, brązem.

Suknia na razie ma przyfastrygowany jeden rękawek z jasno zieloną falbanką. W planie jest obszycie jej także jasno zieloną koronką, którą widać na zdjęciach. Wybrany został także już kapelusz, który docelowo będzie przyozdobiony zielonym materiałem (takim jaki został użyty przy falbance rękawka), aby komponował się kolorystycznie z resztą sukni. Całej naszej "zabawie" przyglądał się czujny Edward ;)

Zapraszam do obejrzenia fotorelacji ze spotkania !

 

Pokaz mody na weselu...

Wpadłyśmy na świetny pomysł i postanowiłyśmy zrobić rewię mody w czasie zabawy weselnej. Pokaz mody minionych wieków okazał się strzałem w dziesiątkę ! Goście byli zachwyceni i nie mogli się napatrzeć na prezentowane stroje.

Myślą przewodnią zabawy, było pokazanie Pannie Młodej w co będzie się ubierać po ślubie. W jakich sukniach będzie chodzić na spacer, a w jakich na zabawę ;) Dziewczyny przechadzały się z gracją, a Pani młoda miała "twardy orzech do zgryzienia", gdyż musiała wybrać jedną z prezentowanych sukien. Wybór nie był łatwy, jednak ostatecznie padł na niebieską suknię balową.

Suknia ta uszyta jest z białego atłasu i niebieskiego szyfonu w starodawnym stylu. Takie suknie zobaczyć mogliśmy w filmie "Noce i Dnie". Całość uzupełniają białe rękawiczki, wachlarz i piękny koronkowy parasol.

Młoda Para miała niespodziankę, a goście przednią zabawę... Sami zobaczcie...

Magiczny pokój...

Dziś chciałam Wam pokazać jak wygląda mój warsztat pracy. Jak wygląda szycie sukien "od kuchni" ;) Post nazwałam "Magiczny pokój", ponieważ to w nim wszystko się odbywa. Tu rodzi się pomysł na sukienkę, jej krojenie, szycie i przymiarki. To miejsce w którym przechowuję wszystkie materiały na nowe kreacje, dodatki do nich, rożnego rodzaju rekwizyty takie jak: kapelusze, wachlarze, parasolki, itp. No i najważniejsze tu stoi maszyna do szycia - moje główne narzędzie pracy, bez którego ani rusz... Zresztą co będę dużo pisać sami zobaczcie.

Poniżej dopiero co skrojony fragment sukni balowej, która w niedługim czasie powstanie

oraz nowy materiał na suknię wiejską - nazwaną przeze mnie "Kapustką", gdyż motyw na sukience wygląda jak małe kapustki, sałaty albo brukselki ;)

Serdecznie zapraszam do śledzenia kolejnych wpisów na blogu
i komentowania !